niedziela, 28 lutego 2010

Bye bye Switzerland.

Bye bye mówię częściowo z ulgą. Mimo tego, że wychowałem się praktycznie w Niemczech to z mentalnością Szwajcarów nie dałem sobie rady. Coś w tym jest co się mówi o tym narodzie.

Trudno - nie wolno patrzeć w przeszłość, trzeba patrzeć w przyszłość. Przytoczę fajny cytat, który dziś przeczytałem na Facebooku:

“If you want to succeed in your life, remember this phrase: The past does not equal the future. Because you failed yesterday; or all day today; or a moment ago; or for the last six months; the last sixteen years; or the last fifty years of life, doesn’t mean anything... All that matters is: What are you going to do, right now?”


Anthony Robbins

Ostatni tydzień spędziłem na wakacjach. Zaprosiliśmy naszych znajomych z Polski, pojeździliśmy na nartach i snowboardzie, pojedliśmy Raclette i Fondue, popiliśmy, było dobrze.

Dziś rano podwiozłem ich razem z moją żoną i dzieckiem na dworzec, pojechali do Zürichu i wszyscy polecieli do Polski. Zostałem znów sam.

Jaki mam plan? Na szczęście będę miał wsparcie, bo przeprowadzka nie będzie prosta. Jutro rano jadę do Zürichu autem, odbieram z lotniska osobę które mi pomoże się przeprowadzić, wynajmuję samochód dostawczy. Wracamy do mojej wsi, ładujemy wszystko i jedziemy 800km do Niemiec. Następnego dnia wracamy 650 km do Zürichu, mój pomocnik leci do Polski, ja oddaję auto, biorę mój samochód i wracam spokojnie 650 km do Niemiec.

Z nową pracą wszystko załatwione, umowy mam, mieszkanie 30m2 na 2 miesiące za darmo zagwarantowane, później za 200 Eur, ale wtedy już będę miał wynajęte normalne 3 pokojowe.

Nadal czekam na niemiecką nostryfikację dyplomu. Przedsięwzięcie wprost kosmiczne. Kilkanaście dokumentów, tłumaczenia, notarialne potwierdzenia kopii, setki Eur kosztów. Trzeba przyznać, że w Szwajcarii było o wiele łatwiej.

No nic, trzeba się dalej pakować, kuchnia i łazienka już spakowana. Jeszcze ubrania i sprzęt komputerowy, ale najpierw obiad. :)

3 komentarze:

  1. Dzięki za bloga! Przeczytałem cały i kibicuję zwoj opolskiego. Pozdrawiam Kolegę :)Rozumiem jak nikt :) (emigrant z długim stażem RU-PL)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Czy mogłabym poprosić o adres mailowy albo odezwanie sie na adres anelka16@o2.pl. Jestem na stazu i chcialabym potem wyjechać do Szwajcarii. Mialabym kilka pytań. Bede bardzo wdzieczna za kontakt

    OdpowiedzUsuń