poniedziałek, 30 listopada 2009

Śnieg!



Spadł śnieg!

 Moje mieszkanie jest na parterze więc na noc spuszczam rolety. Wychodzę rano, a tu cały świat biały! W końcu. Jestem w Szwajcarii a do tej pory było cieplej niż w Polsce. No więc tego problemu już nie ma. Sypie cały dzień i to dość skutecznie. Szacuję że spadło już 30 cm.

W pracy jak zwykle miło i przyjemnie. Pytałem szefa co sądzi o mojej pracy po dwóch tygodniach. Powiedział, że jest zadowolony, ale muszę się przeszkolić w farmakologii i internie - wiadomo było od początku, jestem zabiegowcem. Jednak coraz lepiej mi idzie. Miałem wyjazd do pacjentki w sąsiedniej wsi - krwisty stolec, na szczęście nic poważnego.

Pisałem, że mam już porządny internet? Nie? A więc mam! :)

Pierwsza wypłata. Po 2 tygodniach zarobiłem więcej niż za moją pracę lekarską w rok w Polsce.... brak słów, ze szczęścia...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz